Gotowane na parze pierożki ryżowe z botwinką

Gotowane na parze pierożki ryżowe z botwinką 0

Gotowane na parze pierożki ryżowe z botwinką

Pierożki z papieru ryżowego z nadzieniem z botwinki, podane z aromatyczną ziołową oliwą. To dość proste do przygotowania danie wegetariańskie, do którego wykorzystałam gotowe arkusze papieru ryżowego. Delikatny i przeźroczysty papier ryżowy uatrakcyjnił wygląd pierożków i wzbogacił ich smak.

Nadzienie pierożków to podgotowane liście botwinki, drobno posiekane i wymieszane z serem ricotta (lub fetą), tartym parmezanem oraz świeżymi ziołami: miętą i oregano. Botwinę ważymy po ugotowaniu i odciśnięciu z wody. Łatwo zapamiętać proporcje, bo na 100 g takiej botwiny dajemy 100 g ricotty.

Do polania pierożków przygotowałam oliwę roztartą ze świeżym oregano. Jest to bardzo prosty do przygotowania dodatek, pachnący, wiosenny i aromatyczny. Wystarczy do moździerza włożyć liście świeżych ziół (oprócz oregano może to być np. bazylia lub po prostu natka pietruszki), i dolewając stopniowo oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia ucierać aż składniki się połączą a zioła uwolnią swój cały aromat. Ziołową oliwę dopiero przed podaniem doprawiamy solą morską i świeżo zmielonym pieprzem.

Przygotowanie dzisiejszych pierożków rozpoczęło się od przepisu jaki znalazłam w książce z kuchnią włoską: Classic Italian Cook Book. Był to przepis na włoskie Malfatti, czyli rodzaj gnocchi - kluseczków z botwinki lub szpinaku z dodatkiem sera ricotta. Kluseczki te formuje się w oprószonym mąką kieliszku, energicznie nim poruszając. Malfatti gotuje się w wodzie i podaje np. z masłem szałwiowym. To tak jakby ugotować w wodzie uformowane w kulki samo klasyczne nadzienie na ravioli szpinakowe lub botwinkowe. Nie wyglądają one zbyt atrakcyjnie po ugotowaniu i w smaku również jakby czegoś im brakowało. Zawinęłam je więc w papier ryżowy i podgrzałam na parze. Dodałam pyszną oliwę ziołową z oregano i powstało naprawdę smaczne danie, które można spokojnie serwować podczas obiadu lub przyjęcia ze znajomymi. Dzięki temu, że farsz jest wcześniej podgotowany, po zawinięciu go w papier ryżowy i uformowaniu pierożków, można wszystko wstawić do lodówki i podgrzać na parze przed samym podaniem.

Swój farsz do pierożków wzbogaciłam dodatkowo kardamonem (świetnie pasuje do botwinki i do szpinaku) oraz równie dobrze komponującym się oregano i miętą.

Do przygotowania pierożków można użyć szpinaku lub mieszanki botwinki i szpinaku. Pierożki można też usmażyć na patelni, będą chrupiące i równie smaczne.

Tutaj znajdziecie więcej pomysłów na Botwinkę. Polecam Tartę z botwinką oraz prosty Makaron z botwinką. W przepisach na botwinkę ser kozi możecie stosować zamiennie z serem feta.