Amerykańska kanapka, którym głównym składnikiem jest wolno gotowana lub długo pieczona wieprzowina. Tak przygotowane mięso jest bardzo delikatne, po prostu rozpływa się w ustach. Ja używam wolnowaru, który według mnie sprawdza się tutaj najlepiej. Zużywa mało energii, nie pozostawia bałaganu w kuchni i nieprzyjemnych zapachów ze smażenia czy pieczenia. Oczywiście jeśli nie mamy wolnowaru mięso możemy upiec w piekarniku w niskiej temperaturze.

Pulled pork wykorzystuję nie tylko do tych popularnych kanapek ale też na zwykły obiad z dodatkiem ziemniaków czy makaronu, z surówką lub zieloną fasolką szparagową. Z takiego mięsa można też zrobić ragu (podobnie jak tutaj), wystarczy ugotować makaron i sos pomidorowy, do którego wkładamy mięso.

Wracając do kanapki i "rwanej" wieprzowiny... upieczone mięso mieszamy z sosem BBQ i wykładamy na bułkę, dodajemy surówkę coleslaw (u mnie z kapusty pekińskiej) i gotowe! Na wszystkie te dodatki znajdziecie przepis po kliknięciu na poniższy obrazek. Dorośli i starsze dzieci będą zachwycone, z pewnością znają tę kanapkę z popularnej sieci barów kanapkowych. Przekonajcie się, że domowa wersja jest o wiele smaczniejsza no i tańsza ;-)