Wypieki z ciasta parzonego (jak na karpatkę, eklerki czy ptysie) należą do tych smakołyków, które wykonuje się dość szybko. Ciasto jest proste (składa się z mąki, mleka, jajek i masła) i gotuje się (parzy) w garnku. Można je piec (jak przy karpatce czy eklerkach) lub smażyć. Smażone są właśnie churros, słynny hiszpański (i meksykańki) przysmak.

Chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku. Najlepsze jeszcze ciepłe, zaraz po usmażeniu, posypane cukrem pudrem. Tradycyjnie podawane w porze śniadaniowej, często w towarzystwie gorącej czekolady. U mnie jednak sprawdzają się bardziej w porze podwieczorku, głównie w czasie karnawału, koniecznie z sosem czekoladowym :-) Możemy doprawić go rumem i chili, ale dla dzieci lepiej oczywiście pominąć te dodatki.