Risotto na mleku kokosowym z selerem, szafranem i szynką parmeńską

Risotto na mleku kokosowym z selerem, szafranem i szynką parmeńską 0

Risotto na mleku kokosowym z selerem, szafranem i szynką parmeńską

Wszyscy którym smakował Zapiekany ryż w mleku kokosowym, na pewno polubią też Risotto gotowane na mleku kokosowym. Risotto doprawione szafranem i gałką muszkatołową. Z dodatkiem korzenia selera do środka dania, oraz szynką parmeńską ułożoną na wierzchu. Bogate w smaku risotto, gęste i treściwe.

Myślałam o dodaniu mleka kokosowego do risotta już od jakiegoś czasu. Ostatnie dania z szafranem, a w szczególności Makaron z szynką parmeńską i szafranem, nasunęły mi myśl, aby do risotta dodać też szafran. Risotto z szafranem to przecież klasyka i pewniak. Miałam więc mleko kokosowe, szafran i szynkę parmeńską. Dodatek selera był dla mnie nowością i okazał się bardzo dobrym pomysłem, zaczerpniętym z kolei od autorek książki z kuchnią włoską Rose Gray i Ruth Rogers (The River Cafe Classic Italian Cookbook). Od nich też zapożyczyłam sposób położenia całej szynki parmeńskiej na wierzchu potrawy. Zwykle połowę szynki daje się do środka, na początku gotowania ryżu, a drugą połowę na sam koniec, na wierzch.

Bardzo lubię smak selera, najpierw podduszonego z cebulką, później ugotowanego w bulionie i mleku. Myślę, że zupa krem z selera, z dodatkiem mleka (może też kokosowego) i szafranu byłaby też bardzo dobra.

Do dzisiejszego risotta podaję widelec i nóż. Danie najlepiej smakuje, jeśli zrumienioną szynkę pokroi się już na talerzu na mniejsze kawałeczki i wymiesza z resztą risotta. Oprócz szafranu, do risotta dodałam jeszcze gałkę muszkatołową. Risotto smaczne też będzie na mleku krowim, zamiast kokosowego. W wersji wegetariańskiej, okrojonej, można pominąć szynkę i dać np. krewetki lub dorsza, ewentualnie nie dodawać już nic.

Risotto to świetne danie na zimowe dni. Można porządnie się przy nim rozgrzać, stojąc przez 20 minut, nad gorącą i pachnącą patelnią :-)