Makaron z żabnicą, szynką parmeńską i wiosennym szczawiem

Makaron z żabnicą, szynką parmeńską i wiosennym szczawiem 0

Makaron z żabnicą, szynką parmeńską i wiosennym szczawiem

Nie zdarza mi się to za często... ale musiałam dzisiaj przygotować ten makaron dwa razy, pod rząd (na pierwsze i drugie danie :-). Na szczęście można to zrobić w pół godziny... Makaron barwiony sepią podałam z młodymi, wiosennymi listkami szczawiu, natką pietruszki i szczypiorkiem.

Wspaniała pasta z żabnicą oraz dużą ilością szynki parmeńskiej. Topiąc się na patelni uwalnia ona cudowny sok, który w połączeniu z białym winem, duszonym czosnkiem i oliwą z oliwek stanowi delikatną bazę dla tego makaronu.

Tylko młode i małe listki wiosennego szczawiu, których nie trzeba gotować, najlepiej nadają się do tego makaronu. Wystarczy 8 - 10 listków na jedną porcję. Najlepsze są liście surowe i zielone, dlatego mieszam je z makaronem na samym końcu. W wyższej temperaturze szybko więdną, robią się brunatne i są jakby jeszcze bardziej kwaśne.