Blog Najnowsze wpisy

Archiwum

Kto nie chciałby mieć takiego na weekend? Kruchy spód (prawdziwie kruchy, nie twardy i nie zbity), przykryty grubą warstwą rabarbaru (nie kwaśnego) oraz pyszną kruszonką, której okruszkom trudno się oprzeć :-) Idealne ciasto wiosenne, nie za słodkie i nie za kwaśne. Czytaj dalej

Zainspirowana sosem BBQ do ostatnich burgerów postanowiłam przygotować na jego bazie danie jednogarnkowe. W jednym naczyniu znalazły się udka kurczaka, młode ziemniaczki i zielone szparagi. Piekarnik nagrzewamy do 220°C. Najpierw podpiekamy ziemniaki (w tym czasie obsmażając udka na patelni), następnie dokładamy udka a na sam koniec szparagi i pomidorki koktajlowe. Czytaj dalej

Pyszny aksamitny chłodnik, który robi się - do momentu przecedzenia - podobnie jak zupę botwinkową. Do odcedzonego z liści i buraczków wywaru dodaje się jogurt i chłodnik w zasadzie jest już gotowy. Można podawać z młodymi ziemniakami i koperkiem lub nieco inaczej, z sałatką z truskawek i fety.

Gdy pogoda nie dopisuje, pada deszcz i grill nie chce się palić, warto poszukać innej metody na comfort food. Dzisiejsze burgery wyjdą idealnie nawet bez patelni grillowej, wystarczy zwykła patelnia. Ich sekret to smażenie w otoczce z cieniutko pokrojonego boczku. Mięso zachowuje wilgotność i jest soczyste. Czytaj dalej

Makaron ze wstążkami zielonych szparagów i chrupiącymi chipsami boczku. Z sosem śmietankowym i żółtkami, z tymiankiem lub natką pietruszki. Wbrew pozorom lekki i delikatny w smaku, szybki do zrobienia. Zielonych szparagów nie obieramy ze smacznej zielonej skórki, robimy tylko wstążki obieraczką do warzyw i dodajemy je do ugotowanego makaronu. Zaraz potem dodajemy resztę składników i danie jest już gotowe. Boczek (lub szynkę parmeńską) wytapiamy na patelni aż będzie chrupiący, wytopiony tłuszcz wylewamy. Boczek można pokroić na kawałki i dodać bezpośrednio do makaronu. Czytaj dalej

Po spróbowaniu ciężko poprzestać na jednej porcji :) Ciasto jest pyszne, oryginalne, ciepłe i bajecznie proste do przygotowania. Składa się z warstwy owoców, puszystego ciasta i sosu karmelowego. Swoim intensywnym zapachem (przypominającym zapach szarlotki) przywoła do kuchni wszystkich domowników :-) Ten deser sprawi, że na pewno polubicie rabarbar - jeśli jeszcze nie jesteście do niego przekonani!

Najlepszy jest na ciepło (z lodami waniliowymi lub jogurtem greckim). To deser z potencjałem :-)

Ugotowana na własnym wywarze z jarzyn, z młodej botwinki, lekko zabielana śmietanką. Posypana solidną dawką koperku i świeżego tymianku. Do tego młode ziemniaczki z koperkiem i pyszny wiosenny obiad gotowy.

Po ostygnięciu można ją jeść jako chłodnik. Można przecedzić i podać dzieciom z dodatkiem ugotowanego jajka i ziemniaczków. Z czasem nabiera głębszego smaku i głębszego koloru. Czytaj dalej

Dobre na podwieczorek i śniadanie. Możemy zrobić ich więcej i trzymać w lodówce, później podgrzać na patelni i lekko zrumienione podawać np. z konfiturą. Placki smażymy na lekko natłuszczonej patelni i na umiarkowanym ogniu - dajemy im wówczas szansę na odpowiednie wyrośnięcie. Można też smażyć beztłuszczowo jeśli ktoś tak woli. Skórka pomarańczowa i mleczko kokosowe nadają plackom ciekawszego i bardziej wyszukanego smaku. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem i podawać z sezonowymi owocami. 

Przygotowane na kruchym serowym cieście, tym samym co w rożkach z jabłkami. Ciasto jest rewelacyjne, można z niego robić nie tylko małe kruche ciasteczka ale również spody do tartaletek. Jest idealnie warstwowe, maślane i kruche. Wystarczy połączyć ser, masło i mąkę - wszystko robi się jeszcze prościej i łatwiej niż zwykłe ciasto kruche. Możemy użyć każdego typu sera białego, chudego czy bardziej kremowego twarogu śmietankowego, czy też gładkiego sera typu cream cheese (np. Czytaj dalej

Gruby japoński makaron Udon z pieczonym lub grillowanym łososiem teriyaki. Z dodatków sprawdzą się szparagi, dymka oraz listki młodej botwinki (lub szpinaku). Całość doprawiamy sezamem, olejem sezamowym oraz sosem teriyaki przygotowanym na bazie sosu sojowego, syropu klonowego, soku z limonki, czosnku i imbiru. Wbrew pozorom danie nie jest skomplikowane do przygotowania. W czasie gdy piecze się łosoś i warzywa przygotowujemy sos teriyaki i gotujemy makaron. Później wystarczy wszystko ze sobą połączyć i delikatnie wymieszać.