Krupnik po trydencku

Krupnik po trydencku 11

Krupnik po trydencku

Pewnej niedzieli moja mama poprosiła mnie o pomysł na zupę... Najlepiej gdyby była polska, tradycyjna, z popularnych warzyw, którą wszyscy chcieliby ze smakiem zjeść. Nie mogłam przegapić takiej okazji i namówiłam ją na krupnik z kaszy perłowej... Ale nieco inny, z dodatkiem fasolki, według włoskiego przepisu z tradycyjnej kuchni Trydentu. Zgodnie z przepisem zupę posypuje się już na talerzach świeżo startym parmezanem. Ja doprawiłam ją dodatkowo aromatyczną oliwą i koperkiem. Była naprawdę smaczna.