Do tego przepisu możecie użyć całej kaczki (sprawionej i podzielonej na kawałki) lub gotowych poporcjowanych piersi i udek. Muszę przyznać, że na tą chwilę jest to mój ulubiony sposób na kaczkę :-)

W dużym garnku (np. takim jak do casserole) najpierw obsmażamy dokładnie mięso aby wytopić jak najwięcej tłuszczu i zrumienić skórkę. Następnie przez 2 godziny dusimy w aromatycznym sosie powstałym ze świeżego soku pomarańczowego i sosu rybnego, z dodatkiem anyżu, chili, czosnku, imbiru i trawy cytrynowej.

Przepis pochodzi z kuchni wietnamskiej, całość brzmi więc dość egzotycznie (niestety nie wygląda też zbyt atrakcyjnie na talerzu), ale zapewniam Was, że jest świetny i godny polecnia. Upewnijcie się zatem, że macie skompletowane wszystkie składniki (przede wszystkim anyż gwiazdkowy i sos rybny — bez nich absolutnie nie można się obejść w tym przepisie) i spróbujcie pysznej kaczki w stylu orientalnym :-)