Domowe „sushi” z pieczonego łososia teriyaki

Domowe „sushi” z pieczonego łososia teriyaki 0

Domowe „sushi” z pieczonego łososia teriyaki

Problem w przygotowaniu domowego sushi nie leży po stronie potrzebnych akcesoriów (bo te można łatwo dostać w supermarketach czy delikatesach), ale w zakupie świeżej ryby. Dostępny w powszechnej sprzedaży łosoś na ogół nie nadaje się do spożycia na surowo (chodzi zarówno o odmianę jak i sposób przechowywania).

Nie mogę sobie jednak odmówić zrobienia sushi w domu, bo jest to przecież proste, relatywnie tanie i smaczne. Wybieram bezpiecznego, pieczonego łososia teriyaki. Łosoś ma być soczysty i nie przesuszony. Ciemny sos pozostały z pieczonego łososia mieszam z niewielką ilością majonezu i dodaję do środka (można go też zredukować i polać nim gotowe maki). Z dodatków polecam ogórek lub awokado, zrumieniony sezam. Robię też „tatara” z pieczonego łososia z dodatkiem posiekanego pora, imbiru i szczypiorku i kładę go na zwiniętych rolkach. Sprawdźcie w sklepach jak łatwo można dostać potrzebne składniki i zróbcie swoje domowe sushi :-)